Jak flirtować z facetami?

Wiesz, że każdego dnia marnujesz okazje do poznania kogoś wyjątkowego? Los nieustannie podsuwa Ci okazje do nawiązywania znajomości z mężczyznami… Ale prawdopodobnie tak jak większość ludzi nawet nie zwracasz na nie uwagi!

Chcesz kogoś poznać? Kliknij TUTAJ i sprawdź, jak to zrobić!

 

Fajnego faceta można poznać wszędzie – nawet w sklepie w dziale z chrupkami. Albo w kolejce na poczcie. Musisz tylko złapać z nim więź – tylko tyle i aż tyle. A tymczasem prawdopodobnie każdego dnia załatwiasz swoje sprawy, ignorując otoczenie i nie zwracając uwagi na ludzi, których mijasz, jakby nie byli prawdziwi albo jakby stanowili wyłącznie tło.

Jak się z tego wyrwać i nie marnować okazji do flirtu i poznawania świetnych facetów?

Obserwuj otoczenie

Podnieś głowę znad telefonu i zacznij zwracać uwagę na to, co się wokół Ciebie dzieje. Obserwuj otoczenie, a zaczniesz dostrzegać, ilu fajnych facetów mijasz każdego dnia!

Wysyłaj czytelne sygnały

Większość facetów podobnie jak Ty idzie przez życie trochę jakby w letargu, nie do końca zwracając uwagę na ludzi wokół. A to znaczy, że czasami facet może nie zauważyć wysyłanych przez Ciebie subtelnych spojrzeń i uśmiechów… Albo jeśli je zauważy, to w nie nie wierzy, tylko wmawia sobie, że nadinterpretuje i widzi coś, czego tak naprawdę nie ma. Czasem facet może potrzebować nieco bardziej czytelnego znaku – podejście i powiedzenie „cześć” powinno wystarczyć 🙂

Rozmawiaj z nim tak, jak ze znajomym

Bardzo często dostaję od Czytelniczek pytania w stylu „O czym rozmawiać z facetem, którego właśnie poznałam?”. Wbrew pozorom to wcale nie jest takie niepoważne pytanie, jak mogłoby się wydawać… Często na początku ludzie trzymają wobec siebie dystans i traktują się jak nieznajomych – a z nieznajomymi trudno jest prowadzić fascynujące rozmowy, które budują więź. Najlepsze, co możesz zrobić w kontakcie z facetem, który Ci się podoba, to jak najszybciej skrócić dystans, wyjść poza schemat typowej grzecznościowej rozmowy i gadać z nim po prostu tak, jakbyś rozmawiała ze swoimi znajomymi. Dzięki temu dużo szybciej złapiecie mocniejszą więź i bardziej prawdopodobne, że będziecie chcieli się poznać bliżej!

Takie wychodzenie poza schemat możesz ćwiczyć każdego dnia w kontakcie ze sprzedawcami w sklepie czy baristami w kawiarni. Zagadnij o coś więcej niż tylko „poproszę kawę” – choćby zauważając, że „straszny dzisiaj tłok, zawsze tak jest w soboty?”. Ćwicz to na osobach, dla których rozmowa z Tobą jest częścią pracy, a z czasem poczujesz się swobodnie także do zwyczajnych facetów.

Proś o pomoc

Dobrym sposobem na zagadanie do faceta w przestrzeni publicznej jest jakaś drobna prośba. Niech rozmieni Ci dwa złote, pożyczy zapalniczkę czy poda paczkę chrupek z najwyższej półki w sklepie. Pierwsza bariera braku kontaktu zostanie przełamana i będziecie mieli pretekst do dalszej wymiany zdań.

Zagaduj ludzi, z którymi Cię coś łączy

Jeśli chodzisz na siłownię, koncerty, mecze albo na zajęcia z nurkowania, garncarstwa czy czegokolwiek innego, nie zapominaj o tym, że już na wstępie masz wspólne tematy do rozmowy z innymi osobami, które też tam chodzą. Coś Was łączy, nadajecie na podobnych falach, dlatego zagadanie i przełamanie pierwszej bariery nie powinno być trudne! Zagadaj o coś, co dzieje się na zajęciach, skomentuj jakiś fragment meczu albo zauważ głośno, że ta piosenka na żywo brzmi jeszcze lepiej niż na płycie. Taka króciutka wymiana zdań od razu przypomni Wam, że coś Was łączy, skróci dystans i da przyzwolenie na dalszą rozmowę czy flirt.

Okazje do flirtu i poznawania facetów są wszędzie – trzeba tylko umieć je zauważać i wykorzystywać! Wyrób w sobie ten nawyk, a zagadywanie do facetów stanie się banalnie proste i ani się obejrzysz, a trafisz na Tego Wymarzonego!

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.